W każdej branży zdarzają się niezadowoleni klienci. Niestety w przypadku opieki medycznej, opinie pacjentów bardzo mocno przekładają się na być albo nie być lekarza. Co robić aby w każdej sytuacji zachować twarz i cieszyć się dobra renomą?

Możliwości Internetu

Właśnie tutaj informacje rozprzestrzeniają się najszybciej. Chociaż długo pracuje się na pożądaną reputację, wystarczy jeden negatywny komentarz, by dalsza kariera lekarska stanęła pod wielkim znakiem zapytania.

Opinie

Bądź profesjonalny – zatrudniaj profesjonalistów. Chociaż to nie brzmi najlepiej, warto postarać się o bieżący napływ pozytywnych opinii w Internecie – nawet jeśli mowa o … tych fikcyjnych. Rozumiemy, że możesz mieć wątpliwości odnośnie tego rozwiązania ale przecież finalnie od Ciebie zależy, czy jesteś dobrym specjalistą.

Czasami zdarza się, że ktoś działa złośliwie. Np. konkurencja. Wówczas gdy masz tylko pięć opinii a jedna z nich jest negatywna, nie wypadasz dobrze jako lekarz godny polecenia. W przypadku, gdy specjaliści od marketingu zadbają o to, by pod Twoim nazwiskiem, zamiast pięciu pozytywnych opinii, było ich np. trzydzieści, ta jedna negatywna traci na znaczeniu. Chociaż jest to sztuczne zjawisko, pamiętaj, że Internet służy przede wszystkim kreacji wizerunku. Czasami warto przewidzieć ewentualne ataki i umiejętnie się przed nimi uchronić.

Komentarze

Posiadasz fanpage i któryś pacjent prowokuje Cię do nieprzyjemnej rozmowy? Czytasz, że nie odbierasz telefonu albo jesteś mało profesjonalny? Wstrzymaj się z odpowiedzią i zapytaj specjalistów od wizerunku, jak powinieneś zareagować. Jeśli komentarz jest na naprawdę niskim poziomie, warto go po prostu usunąć, jeśli jednak jest to po prostu opinia Twojego pacjenta, koniecznie odpowiedz i postaraj się wyjść z tej nieprzyjemnej sytuacji obronną ręką.

Dlaczego pacjenci potrafią być tak bardzo nieprzyjemni? Nie zawsze chodzi akurat o Ciebie i Twoje usługi. Pamiętaj, że pacjenci to specyficzna grupa osób, która poszukuje pomocy w związku z cierpieniem lub chorobą. Ich frustracja narasta w momencie braku rozwiązania ich problemu lub oddalenia terminu wizyty. Wielu z nich nie ma pieniędzy na prywatne leczenie, co tylko dodaje żaru do ognia. W końcu bańka pęka i wylewa się cała złość – czasami zadziewa się to na Twoim profilu internetowym. Bo jesteś lekarzem, bo nie możesz pomóc, bo czasami ludzie będą od Ciebie wymagać więcej niż powinni.

Spokój przede wszystkim

Pamiętaj, że każdą sprawę można załatwić pokojowo a czasami emocjonalne komentarze są pretekstem do pokazania silnej i jednocześnie stabilnej osobowości lekarza. To z kolei może się spodobać innym czytelnikom Twojej witryny. Tym, którzy nie są emocjonalnie zaoferowani daną kwestią, lecz spoglądają na całą konwersację z perspektywy obserwatora. Pamiętaj, że Internet wiele daje ale powoduje różnego rodzaju zagrożenia, na które należy umiejętnie reagować. Jeśli naprawdę wykonujesz sumiennie swoje obowiązki, żadna wirtualna polemika nie powinna odebrać Ci prawa do wykonywania zawodu i czerpania z odbytych praktyk odpowiednich korzyści. Z tego powodu zadbaj o siebie i zatrudnij firmę z doświadczeniem w prowadzeniu marketingu internetowego.