Wydawałoby się, że SMS-y w komunikacji międzyludzkiej odgrywają coraz mniejszą rolę. Komunikacja prawie w całości przeniosła się do internetu i piszemy zwykle na facebookowym Messengerze. Po co więc w dzisiejszych czasach wysyłać SMS-y do pacjentów? Jak je wysyłać, by zyskać zaufanie pacjentów?

Ważne informacje, zniżki, darmowe badania…

SMS-y do pacjentów sprawdzają się przede wszystkim, kiedy chcemy przypomnieć o zbliżającej się wizycie czy poinformować o przełożeniu terminu wizyty. Ale takie wiadomości możemy wysyłać również wtedy, gdy chcemy poinformować o zniżce na kolejną wizytę, bezpłatnym badaniu piersi, cytologii czy chociażby zatrudnieniu nowego specjalisty. Z pewnością nasz pacjent poczuje się miło, jeśli tą drogą wyślemy mu również życzenia urodzinowe. Pacjenci lubią czuć się wyjątkowo. Każdy chce być traktowany indywidualnie, a nie jako kolejny numerek w rejestracji.

Jak pisać SMS-y?

Przede wszystkim starajmy się ograniczyć komunikaty masowe. Jak już wspomnieliśmy, pacjenci lubią czuć się wyjątkowo. Wysyłając bardzo ogólnikowe i oficjalne wiadomości pokazujesz, że traktujesz pacjenta jako jednego z wielu. A co, gdybyś zamiast oficjalnej formy, zwracał się do niego po imieniu? Z pewnością taka wiadomość w oczach pacjenta jest widziana o wiele lepiej. Jeśli jednak masz wielu pacjentów i nie jesteś w stanie wysyłać SMS-ów do każdego osobno, postaraj się pogrupować pacjentów, by wysyłać im bardziej spersonalizowane wiadomości. Możesz np. wysyłać osobne komunikaty do kobiet po 30, informujące o badaniu piersi, i osobne do mężczyzn z informacjami o raku prostaty itp. Takie wiadomości będą na pewno lepiej odbierane.

Interakcja z pacjentem

Kto powiedział, że komunikacja SMS-owa musi być jednostronna? Skoro już piszemy do pacjenta, warto wykorzystać ten sposób komunikacji, by nawiązać interakcję. To właśnie tutaj możemy zapytać, jak przebiegła wizyta  albo czy pacjent ma jakieś zastrzeżenia co do lekarza. Warto też od czasu do czasu wysłać link do ankiety na temat naszej placówki czy wprowadzanych udogodnień. Daj pacjentom poczucie, że ich zdanie ma znaczenie.

Dlaczego komunikacja SMS-owa popłaca?

Przede wszystkim dlatego, ze SMS-y są obecnie coraz rzadziej wysyłane i jednocześnie lepiej postrzegane. Wybierając ten typ komunikacji zamiast komunikacji internetowej pokazujemy, że nie traktujemy nikogo „masowo” i dbamy także o tych, którzy rzadko korzystają z internetu. A wciąż jest wiele takich osób – zwłaszcza wśród ludzi starszych. Ponadto w przypadku SMS-ów mamy większą gwarancję, że SMS zostanie rzeczywiście odczytany. Niestety wysyłane masowo maile z promocjami czy zniżkami przez wielu traktowane są jako spam. Rzadko tak naprawdę odczytujemy takie wiadomości.

Z racji tego, że SMS-y dostajemy coraz rzadziej, jest większa szansa, że SMS nie zgubi się pośród innych wiadomości, tak jak ma to miejsce w przypadku maili. Wówczas mail potrafi zginąć w tłumie innych, masowo wysyłanych powiadomień, promocji i super ofert.

Jeśli więc chcecie, by Wasi pacjenci poczuli się wyjątkowo, pomyślcie nad spersonalizowaną komunikacją SMS-ową.